Witam Mam fiata stilo 2002 rok 1,9 jtd 80KM
wczoraj wyjezdzalem do banku okolo 3 km jednak sie troche pod firma zakopalem w sniegu i jakies 10 minut wyjezdzalem z tego sniegu, jednak sie udalo po zalatwieniu sprawy z bankiem udaje sie do stilo ktory jest na parkingu ku mojemu zaskoczenie wyntylator chlodnicy chodzil bardzo głosno przy wlaczonym silniku (mysle moze sie zagrzal to sie wlaczyl ok) po dotarciu spowrotem do domu chciale zgasic silnik jednak po przekreceniu kluczyka w stacyjce swiatła zgasły i wszystkie kontrolki ale ku mojemu zdumieniu nie zgasł silnik i pracuje sobie normalnie.musialem go dopiero zgasic wrzucajac bieg bo inaczej nie dalo sie go wlaczyc.
Po powtórnym odpaleniu jakas godzine pozniej podczas odpalenia silnika zaczynaja sie pojawiac bledu : engine fault, car security sie swiecil , asr i abs failure ( po przejechaniu kilku metrów gasna) jednak swieci sie nadal kontrolka engine fault i car security podczas jazdy, jakby tego bylo mało to po wylaczeniu silnika w garazu po jakis 30 minutach sam zalacza sie wentylator chlodzenia chlodnicy i tak chodzi, po przekreceniu kluczyka wentylator ustaje na chwile po czym znowu sie wlacza i tak do wyladowania sie akumulatora.
Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem
jakies porady??