To jest widok strony w wersji do druku
-
jurgen Tylko że Ty masz po pierwsze mały silniczek a po drugie benzynę. Moje poprzednie autko ( fiat Siena 1.2) też się szybko nagrzewało nawet przy zeszłorocznych mrozach. Jeździłem do pracy 3,5km i jak wjeżdżałem na parking to w aucie było już gorąco. A teraz jak mam 2 litrowego diesla to niestety ale potrzebuje trochę większej odległości żeby złapać temperaturę 90 stopni dlatego tez zasłoniłem sobie chłodnicę i w jakimś stopniu na pewno przyspiesz nagrzewanie się silnika.
-
Nie zakrywać niech sobie radzi. Ja nie zakrywam a silnik nagrzewa się tylko troszeczkę wolniej niż w ciepłe dni.
-
Zdecydowanie nie zakrywać. Ewentualne przegrzanie silnika (korki, kilkudniowe ocieplenie) jest bardziej szkodliwe niż niedogrzanie.
-
Cytat:
Napisał
rosearcana Zdecydowanie nie zakrywać. Ewentualne przegrzanie silnika (korki, kilkudniowe ocieplenie) jest bardziej szkodliwe niż niedogrzanie.
Bzdura - jakim cudem przegrzejesz auto? Jeśli masz wentylator sprawny, i temperatura podskoczy - wentylator szybko wychłodzi gorąca ciecz. - Ważne nie zasłaniamy CAŁEJ chłodnicy. - Bo to może skończyć się tragicznie.
Mój Fiat jest z Włoch. Nie mierzyłem chłodnicy, ale wydaje mi się, że jest inna, od tych europejskich. Latem, nigdy mi się wentylator nie włączył w korku. Oczywiście, jak mu przycisnę w środku lata, do 6000obr, to się włączy po czasie.
Uszkodzeniu uległa chłodnica klimy/ skraplacz, jak zwał tak zwał. Wymontowałem ją, okazało się, że stanowiła naturalną barierę - oporu powietrza, przed chłodnicą główną.
Auto nie chciało się nagrzać do połowy skali - wymieniłem termostat, a termostat sprawny. Myślę sobie - co do jasnej cholery?
Okazało się, że to było obliczone, i musiałem cieknąca chłodnice zamontować z powrotem.
Niskie temperatury, wpływają na moje autko źle, nie nagrzewa się - bo zwyczajnie nie deptam mocno i wykonuję krótkie trasy. Jadę ekologicznie, a dobrze wszyscy wiemy, że w przypadku silników benzynowych 1.6 wystarczy przycisność gas mocniej, a temperatura w oczach rośnie. Spalanie, również. - Oczywiście, nagrzeje się, ale jestem już na parkingu w pracy. Chodzi mi o zredukowanie spalania, a skrócenie nagrzania auta, to najlepsza droga.
Przesłoniłem dół chłodnicy, przez co, chłodne powietrze nie jest wciskane pod maskę.
Auto, ma 90*,powietrze gorące. - Wszystko zależy jakie auto macie. Mój ewidentnie lubi ciepło. Muszę te chłodnicę wymierzyć.
-
Złota łopata za odkop sprzed 4 lat ;)
-
Cytat:
Napisał
markshall Złota łopata za odkop sprzed 4 lat ;)
W pracy, wszystko jest lepsze od pracy. ;P