lukq, ano szkoda Alonso, zawsze byłem za Ferrari i chyba będę, ale coś ten sezon im nie idzie :P
To jest widok strony w wersji do druku
lukq, ano szkoda Alonso, zawsze byłem za Ferrari i chyba będę, ale coś ten sezon im nie idzie :P
I znowu PP Vettela :sciana: ale Ferrari blisko :D oby jutro go objechali ;)
też mam taką nadzieję.
Do bani z takim F1 - trochę deszczu spada to oni już nie jeżdżą - Nie długo na zakrętach też będą narzekać - i F1 zmienią w wyścigi po prostej :P
[b] jak sie nie znasz to nie pisz, tymi autami w taka pogode sie nie da jezdzic, pewnie nikt by do mety nie dojechał, a jesli dali by rade to pewnie po 100km/h by jechali i to juz raczej nie byłby wyscig. Bezpieczenstwo w tym sporcie jest najwazniejsze :lalala:
Poza tym wyscig był dokonczony i był to jeden z leprzych wyscigów ;) no i to co zrobił Button to mistrzostwo swiata ;)
Vetel sam sobie zasłużył na takie zakończenie, czemu, każdy chyba wie (bardzo się cieszę:P). Wyścig co prawda bardzo ciekawy, ale jeszcze duża liczba kierowców nie potrafi sobie poradzić w takich warunkach, mieliśmy przykłady stłuczek i uszkodzeń boildów.
Ubek, praktycznie od 36 okrążenia zaczęto używać sytemu KERS i DRS, także nie do końca był to wyścig prostych, bo i na zakrętach się wyprzedzali.
Bardzo ciekawe GP w Canada ;-)
Nie no tak, ale wiesz chodzi mi o to, że nie radzą sobie, a to że są wypadki jest właśnie następstwem nieumiejętnej jazdy podczas opadów (wg.mnie)
No tak, ale wiesz bez ryzyka, niema dobrej pozycji, a jeśli nie chce się dobrej pozycji, to po co jechac i dlatego ryzykują, czasem za bardzo (przykład Hamilton) a na deszczu jest to ryzyko dużo większe i kierowcy o tym wiedzą ;)
Tu filmik, jak porusza sie Robert teraz Wczoraj zdjęcia, dziś film. ZOBACZ jak porusza się Kubica - sport.gadu-gadu.pl
Morelli powiedział ostatnio, ze Robert wróci na GP Brazylii, czyli ostatni wyścig tego sezonu :-k
Filmik usunęli ;(
Ma wrócić na ostanie GP, trzymam za to kciuki.
lukq oby w pełni sił ;) poza tym oprócz nas kibiców, byłoby to dobre również dla niego, bo dobrze byłoby sie pokazać jeszcze w tym sezonie, bo łatwiej wtedy wejsc w następny ;) Poza tym, prawdopodobnie w jednym (może dwóch) czołowym zespole zwolni sie jedno miejsce ;)
Robertowi kończy się kontrakt w tym roku, szukają prawdopodobnie nowego kierowcy za Nicka, w związku z problemami finansowymi.
Do końca nie wiadomo jak potoczy się los Roberta w RLT. Teraz czekajmy na jego powrót.