To jest widok strony w wersji do druku
-
Skaczace obroty JTD
Witam od niedawna jestem "szczesliwym" (okaze sie ze kilka lat) posiadaczem stilo 1,9 JTD 85 KW 2004 rok i od kilku dni wystapił dziwny problem , po odpaleniu zimnego silnika obroty skacza od 800 do okolo 1200 trwa to powiedzmy okolo 2-3 minut i praca sie normuje jak w tym czasie dodam gazu to szybciej to nastepuje czy ma ktos jakis pomysł co mu dolega i jak temu zaradzic ? dodam tylko ze komputer zadnych błedów nie pokazuje - od czau do czasu jedynie bład czujnika poziomu oleju . pozdrawiam
-
poszukaj na tym bądź innym forum "tykające przekaźniki", bądź "falowanie obrotów"
po przeczytaniu kolega będzie zadowolony :lol: :lol: :lol:
-
Szukam , szukam i nic nie znajduje , znalazłem tylko jedna odpowiedz mianowicie to to ze mam do wymiany akumulator i to moze byc przyczyna moze jakies inne pomysły?
-
a powiedz mi jak pasek klinowy i kondycja alternatora?
-
a tykanie przekaźników słychać :?: tak na wysokości schowka pasażera 8)
-
ładowanie oki , pasek oki , a co do przekazników to tylko słychac jedno pykniecie przy odpalaniu i zauwazyłem dzis jeszcze jedna przypdałosc przy odpalaniu restartuje sie zegarek wiec raczej przyczyna tego bedzie akumulator , wymienie i wtedy sie odezwe dzieki
-
może nie wymieniaj, a na początek podmień jeśli masz taką możliwość. zastanawiam się krokowym.
-
musze wymienic bo ten ktory mam ma 36 Ah był to aku zeby tylko dojechac do domu a jakos tak wyszło ze jeszcze nie wymieniłem na nowy
-
36 to trochę mało 62, 64 a najlepiej spr w instrukcji jaki powinieneś mieć
-
witam ponownie , jestem swieżo po wymianie : akumulatora 72 Ah , oleju, filtrów : oleju , paliwa, powietrza i rozrzadu . Silnik pieknie odpala nawet przy - 15 a obroty przy zimnym silniku nadal skaczą może ktoś ma jakiś pomysł ??
-
Witam!
Mam ten sam problem podczas zimy. Ale stwierdzam ze jest to wina grzalki ktora sie zalacza i dosc mocno obciaza elektryke samochodu. Akku mam nowke z przed 4 dni 74Ah.
Jak sie juz rozgrzeje to i pykania nie ma i obroty stabilne. A falowanie jest minimalne ~850-do max niecalego 1000obr.
Jezdzic i sie nie przejmowac ;) oby do wiosny
-
O jakie pykanie wam chodzi ?? u mnie tylko przy odpalaniu raz pyknie przekaznik i wiecej nic nie słychac ?? pozdrawiam
-
Chodzi o załączanie/wyłączanie przekaźnika sterującego dodatkową nagrzewnicą wnętrza , która jest zamontowana w niektórych wersjach .
Ale na pewno nie powoduje ona takich wahań obrotów jak u ciebie .
-
Podepnę się pod temacik
Czy to normalne by obroty w JTD minimalnie falowały na biegu jałowym? ruch wskazówki obrotomierza jest minimalny, zauważalny okiem dopiero przy bliższym przyjrzeniu. aku mam nowy - rok czasu - i to 74Ah, auto pali na dotyk, układ ładowania był niedawno remontowany i jest ok, EGR zaślepiony, grzałki nie posiadam, zresztą teraz na lato to i tak nie istotne. dodam że dzieje się to pomimo minimalnego zużycia energii - tylko światełka, reszta osprzętu wyłączona. Nie wiem czy ten typ tak ma, czy szykują sie wydatki
-
podjedź na komputer i sprawdź jakie obroty pokazuje komputer na biegu jałowym. Może są normalne . Czy jak otworzysz maskę to słyszysz że obroty falują czy nie ?