a jak to sprawdzic ? woltomierz czy amperomiarz czy moze jakos inaczej? a w ogole jak to kabel to da sie to napwiac sammeu czy bez oddania auta do elektryka sie nie obejdzie? i spore to koszta?
To jest widok strony w wersji do druku
a jak to sprawdzic ? woltomierz czy amperomiarz czy moze jakos inaczej? a w ogole jak to kabel to da sie to napwiac sammeu czy bez oddania auta do elektryka sie nie obejdzie? i spore to koszta?
wszystko uzależnione jest jaka jest szkoda, jeśli chodzi o spr to miernik w rękę włączyć światła i spr co i jak, jeśli nie to podjedź do elektryka.
no dobra dzialaja oba dzis sie konkretnie za to wzieilem ale nie rozumiem jak sie to stalo w sumie moze mi to ktos wytlumaczy wiec...
1. Wzielem miernik sprawdzilem napiecie na tym nie dzialacym swietle raz roslo raz spadalo na dlugich bylo stale spradzajac je potem zroiblem zwarcie przepalil sie bezpiecznik
2.przemienilem go z bezpiecznkiem od nie dzialajacych swiatel mijania prawych... palily sie oba dlugie ale przez to ze nie bylo bezpiecznika w tych od mijaniaprawych przepalil mi sie bezpiecznik od mijanai takze lewych...mialem teraz dzialjace pozycyjne i dlugie wiec postawilnolem wlozyc dzialajce bezpieczniki od dlugich do mijania i co sie stalo? oba mijania dzialaly mimo ze predzej nie chcialy na takze 2 dzialjacych bezpiecznikach dziwne zjawisko.... kupilem 2 bepziencziki za 2zl i tyle naprawdwione ale jak to sie stalo nie rozumiem jak to sie moglo naprawic?
może kolego jak poruszałeś końcówkami kabla to się naprawiło bo był luz, albo wina bezpiecznika, był uszkodzony.
bezpieczika nie moze byc to wina bo przekladalem je zeby sie upewnic juz kiedys ... a koncowki tez jakos watpie ze same sie nagle naprawily 1 raz je wyciagnalem zeby napiecie sprawdzic nawet zarowki nie wyminialem ;o dziwne no ale coz