To jest widok strony w wersji do druku
-
Skąd mi cieknie olej ?
już prawie od 7 miesięcy widzę że Cieknie mi olej z silnika ale nie wiem dokładnie skąd. Na początku myślałem że cieknie z pokrywy zaworowej i spływa na dól ale jak się ostatnio lepiej przyjrzałem to nie widzę żeby od strony rozrządu coś ciekło. Podejrzenia moje pada niestety na UPG. Tylko że nie mam żadnych większych objawów jej uszkodzenie oprócz tego że od czasu do czasu muszę dolać trochę płynu do zbiorniczka wyrównawczego ale tak nie za wiele. Ostatnio wlałem z 20ml uszczelniacza w płynie i widzę że jak na razie to nic nie ubyło. Kolejną rzeczą jest ubytek oleju. Jak ostatnio wymieniałem olej to zalałem tak na 3/4 podziałki na bagnecie a jak dzisiaj mierzyłem to mam 1/2 bagnetu czyli ubyło ok 1/4 oleju a przejechałem dopiero 2600km. Czy znowu walnęła mi UPG? Wymieniana była ponad rok temu przy przebiegu 98500km . Dodaję zdjęcie z miejscem gdzie mi cieknie ( raczej pojawia się olej)
-
wiesz i faktycznie UPG bo jednak gaz robi swoje
-
Prędzej cieknie z simeringu wałka rozrządu.
UPG miał byś olej w płynie chłodniczym lub odwrotnie, kopcił by intensywnie na biało lub niebiesko.
-
waho jeszcze raz się przyjrzę i zobaczę. Tylko zastanawiam się czy nie wymieniałem tego simeringu przy wymianie rozrządu. Coś tam chciałem wymieniać ale nie wymieniłem bo podobno wszystko było ok.
-
ale piszę, że ubywa mu trochę plynu chłodniczego
-
Mi też ubywa i płynu i oleju, a UPG całe ;)
Jeździmy starymi samochodami i ma prawo ciec nagrzewnica, łączenia przewodów, pierścienie na tłokach i uszczelniacze zaworowe też już się trochę wypracowały.
-
właśnie zajrzałem w jedno miejsce gdzie znalazłem uszczelniacz wału korbowego i wałka rozrządu które kupiłem w lutym kiedy wymieniałem rozrząd. Więc może spróbuje wymienić te uszczelniacze i zobaczymy. Mam nadzieję masz racje bo już nie mam siły do tego samochodu. dzisiaj wydałem ponad 250 zł na części do regeneracji wahaczy grr :/
-
dudu$, ciesz się że tylko 250zł a nie 2,5tys jak w przypadku Passata B5 :badgrin:
-
waho a jak duże masz ubytki płynów eksploatacyjnych ?
-
Cytat:
Napisał waho.
dudu$, ciesz się że tylko 250zł a nie 2,5tys jak w przypadku Passata B5 :badgrin:
"Sad but true...." :D
-
jakbym miał kupca to od razu bym się pozbył mojego bolida. Od ponad 1,5 roku włożyłem w niego z 9000 zł. Nie ma miesiąca żebym nie musiał czegoś wymieniać, jak nie reduktor to naprawa hamulcy, jak nie hamulce to skrzynia biegów lub UPG porażka :(
-
Zależy od pory roku i intensywności jazdy.
Lato - płyn chłodniczy 0,5l na 10kkm i olej 0,5l na 10kkm przy intensywnej jeździe, przy mniej intensywnej podwaja się ilość oleju
Zima - płyn chłodniczy ~1l na 10kkm i olej 1l na 10kkm przy intensywnej jeździe, przy mniej intensywnej rośnie jedno i drugie o połowę.
[size=2][ Dodano: 2010-09-11, 14:23 ][/size]
dudu$, kup nowy samochód i ciesz się bezawaryjnością :roll:
-
ahh jakby mnie było stać na nowe auto to byłoby fajnie :) To mi przy ostatniej wymianie oleju w czerwcu również wyszło jakieś 0,5 litra na 10kkm ( zalane miałem na maxa w trakcie wymiany polowe bagnetu) ale teraz po przejechaniu 2600km widzę że zeszła mi 1/4 podziałki. Oleju nie przepala bo bym widział więc wycieka tylko skąd . Bedę musiał wszystko dokładnie obejrzeć i zobaczyć czy to z uszczelniacza rozrządu cieknie czy sączy się z UPG (oby nie :) )
A płynu chłodniczego to nie wiem ile mi ubywa. zawsze dolewałem tak żeby na nagrzanym silniku mieć max i z biegiem czasu ( miesiąc 800-1100km) ubywało mi płynu tak do mini. Autem jeżdżę dynamicznie do 3200obr/min od 1-go do 4-go biegu .
[size=2][ Dodano: 2010-09-11, 14:48 ][/size]
a co myślicie o ewentualnym dolaniu jakiegoś "magicznego" środka do oleju? gdzieś ostatnio czytałem że dobry jest środek firmy WURTH co podobno likwiduje wycieki oleju nawet z UPG
-
a po co nalewasz na maxa ? nalej tylko 1/4 powyżej min . Resztę i tak w kazdym samochodzie Ci zeżre.
-
Cytat:
Napisał dudu$
[size=2][ Dodano: 2010-09-11, 14:48 ][/size]
a co myślicie o ewentualnym dolaniu jakiegoś "magicznego" środka do oleju? gdzieś ostatnio czytałem że dobry jest środek firmy WURTH co podobno likwiduje wycieki oleju nawet z UPG
Nie ma cudownych środków - wszelkie "motodoktory" używa się w sytuacjach awaryjnych. Dłuższe ich stosowanie zaszkodzi silnikowi... a usterka powróci ze zdwojoną siłą. To tak jakbyś chciał ból zęba wywołany dziurą leczyć tabletkami - na krótką metę może być ok...
Musisz znaleźć miejsce wycieku i naprawić. Jeśli to UPG to nie ma skutecznych środków wlewanych do oleju aby zahamować wyciek - jeśli przesadzisz z wlewaniem uszczelniaczy to możesz pogorszyć smarowanie lub zatkać niektóre kanały olejowe/filtr i zatrzeć silnik...