To jest widok strony w wersji do druku
-
Samochód czasem gaśnie na wolnych obrotach (zmiana biegów, postój na czerwonym świetle - skrzyżowanie itp., gwałtowne hamowanie itp, itd). Teraz znowu sytuacja jest odwrotna - odpalam auto dziś rano i obroty momentalnie wkręcają się na ok. 3000 i tak trzymają przez kilka minut. Potem spadają na 1500 i falują do 2000. Jak przełączam na gaz to samochód dostaje obrotów na 2000 i się tak utrzymuje. Gdy "depnę" na gaz i docisnę mu obrotów na ok. 4000, te zaczynają spadać do tego stopnia że samochód gaśnie. WTF ?
-
obroty rzędu 3k rpm są nie do osiągniecia popez krokowca - tu musi być coś z przepustnicą!! posprawdzaj podczas tych 3k rpm czy ruszając linką przepustnicy pod maską coś sie zmieni !! i jak i zerknij czy przepustnica nie jest brudna !! bo gaz brudzi :)
-
Kolego sprawdź wszystko od początku do końca - podobnych tematów falujących obrotów, kangurzenia, niedopalania itp jest MASĘ.. Wg. mnie zacznij od kontroli dolotu, krokowca, przepustnicy, świec itp.. Podstawy :)
-
Kolego masz ten sam problem co ja i wielu próbowało mi pomóc jednak wymiana całej przepustnicy mi pomogła koszt 100 zł używana z wszystkimi czujnikami
-
Cytat:
Napisał
yacub obroty rzędu 3k rpm są nie do osiągniecia popez krokowca - tu musi być coś z przepustnicą!!
Dokładnie, tak wysokie obroty mogą być spowodowane np nieszczelnym dolotem. Mieszanka jest źle dobierana i dzieją się cyrki.
-
czyli strzelamy w wymianę przepustnicy? a odnośnie czujników to które się kwalifikują?
-
Cytat:
Napisał
Kamciu86 czyli strzelamy w wymianę przepustnicy? a odnośnie czujników to które się kwalifikują?
W nic nie strzelamy tylko szukamy przyczyny a potem wymieniamy. Oglądałeś świece?
-
te objawy nie ustąpiły po wymianie : świec, przewodów WN, silnika krokowego, sondy lambda, ECU (wymieniony na używany ale 100% sprawny), czujnika temp. silnika, czujnika temp. wody i chyba tyle.. A najważniejsze że to co się dzieje trwa cały czas :/
-
Ale Ty nie masz wymieniać świec tylko powiedzieć jak wygląda elektroda. Jaki ma kolor. Najlepiej zrób zdjęcie. Odpal silnik, niech troszkę pochodzi, zgaś, odczekaj aż ostygnie i wykręć świecę.
-
ale kolego te objawy nie ustąpiły po wymianie w/w części w tym świec więc nie rozumiem co wniesie w tym temacie wygląd świec
-
Jeżeli jesteś mądrzejszy to po co szukasz tu pomocy? Wniesie to, że na świecy będzie widać czy mieszanka paliwa jest zbyt uboga lub za bogata! Wymieniałeś kupę części a okaże się, że niepotrzebnie.
-
ok no sory .... Nie mam narazie możliwości sprawdzenia świec po odpaleniu auta bo to ... Nie odpala ... Masakra, próbowałem na kablach rozr. z sąsiadem i auto odpaliło po czym zgasło i już nie można go odpalić ... Nie wiem co robić, nie wiem co sprawdzić, samochód nie reaguje na podładowanie aku ani na odpalenie na kable. Przekręcam na odpalenie i rozrusznik ledwo co się odzywa (jak przy -20 mrozu) a co ciekawsze rano odpaliłem bez żadnych problemów.... Sąsiad twierdzi że samochód nie ma gdzieś masy (rozrusznik, alternator ?). Coraz bardziej zastanawiam się nad sprzedażą tego samochodu bo bardziej wtajemniczeni na tym forum wiedzą, ile już to auto mnie kosztowało (pracy, pieniędzy, cierpliwości, zdrowia, nerwów)...
-
Zapala się marchewa gdy kręcisz rozrusznikiem a auto nie chce odpalić?
-
Tak tak tak, zapalają się wszystkie ,,standardowe" kontrolki ( akumulator, olej, wtrysk, fiat code- po chwili gasnie).
-
No to stawiam na czujnik położenia wału