To jest widok strony w wersji do druku
-
Nie wyłacza się radio.
Po odłączeniu akumulatora w celu zlutowania kabelków od poduszek powietrznych problem pozostał ale podejrzewam że muszę go wykasować z kompa a do tego radio już się nie wyłącza po zgaszeniu silnika ani nie włącza:(I nie mam zielonego pojęcia jak zrobić żeby znowu włączało i wyłączało się przy odpalaniu i gaszeniu silnika...
-
-
porcik, błąd poduszki kasuje się tylko po podłączeniu pod kompa.
-
seth67, on się sam kasuje jak usterka się naprawi - u mnie tak było
-
BS, błąd poduszek z konsoli znikną?? tak sam?? ciekawe
-
-
no dziwne trochę ale skoro tak mówisz
-
W zasadzie to jak mi rozłączało poduszki to nie jeździłem za każdym razem kasować błąd tylko sama kontrolka gasła...Gdybym nie miał tego błędu i zlutował kable to rozumiem że nie muszę błędu kasować ale jeśli błąd był i zlutowałem kable to może on zostać i należy go skasować.
A co w momencie jeśli skasuje błąd a on znowu się pojawi??
Lutować kable w bagażniku od poduszek??
-
porcik, albo powyjmować kable przeczyścić wtyki i ładnie powkładać z powrotem - WD40 i ogień - może przejdzie :)
-
Cytat:
Napisał seth67
no dziwne trochę ale skoro tak mówisz
u mnie tez tak było. Stilo ma autodiagnostyke i wszelkie błędy tego typu znikają po naproawieniu. ale np jak robiłem ABS to mi znikł po wykasowaniu. także roznie to z nim bywa:D
co do tych kabli w bagażniku to lepiej kupic jakis spray to elektrycznych złączy niz WD40 :D
-
WD40 nie nadaję się do takich rzeczy, lepiej już jakiś KONTAKT
-
lukq, dobrze mowi kontaktol jest najlepszy do styków gdyż trawi śniedź.
a co do tych błędów to czytałem że przy poluzowanych kościach zdaża się że sama kontrolka znika ale jakoś nie wierze że gdyby wystrzeliła i po wsadzeniu nowej błąd by znikną. po to są programy w ASO do kasowania błędów żeby je kasować. ale kłócić się nie będę skoro użytkownicy twierdzą inaczej.
-
Cytat:
Napisał seth67
lukq, dobrze mowi kontaktol jest najlepszy do styków gdyż trawi śniedź.
a co do tych błędów to czytałem że przy poluzowanych kościach zdaża się że sama kontrolka znika ale jakoś nie wierze że gdyby wystrzeliła i po wsadzeniu nowej błąd by znikną. po to są programy w ASO do kasowania błędów żeby je kasować. ale kłócić się nie będę skoro użytkownicy twierdzą inaczej.
jak usterka zostanie usunięta(bądź nastąpi cudowna samonaprawa) :idea: to błąd znika i nie świeci żadna kontrolka :!: informacja że była jakaś anomalia zostaje zapisana w pamięci i nie ważne czy poduszka czy abs bądź wspomaganie(przeważnie zapalają się podczas odpalania na słabym aku) :roll: , a propos wystrzelenia poduszki to 1- wymieniasz na nową 2-wymienasz czujnik uderzeniowy ,3- jeżeli jest potrzeba wymieniasz pas z pironapinaczem wszystko to musisz zgrać z siecią can i do tych czynności jak najbardziej potrzebny jest serwis
-
Cudowne naprawianie się miało miejsce jak była kostka i raczej na 99% była to kostka pod fotelem pasażera bo wywalał błąd jak się przesunęło fotel.Teraz kostkę zastąpiło zlutowanie kabli na stałe dzisiaj podjadę na komputer i skasuje błąd zobaczymy co się będzie działo.Wystrzelić nie powinna póki co nie wystrzeliła hehe
-
jaro190, przykład z wystrzeloną poduszką był tylko poglądowy i dotyczył tego że nie chce mi się wierzyć w samouleczalność komputera i jego samoczynne kasowanie błędów. ale może faktycznie przy luźnych kostkach ma to miejsce skoro tak mówią posiadacze stilonów.
porcik, a co do lutowania na stałe to nie wiem czy to dobre rozwiązanie chcąc wyciągnąć fotel znów będziesz musiał to ciąć i lutować co zabierze trochę czasu ale biorąc pod uwagę jak czeto pojawia się kłopot z tymi poduchami to chyba dla Fiata to rozwiązanie kości nie bardzo wyszło.