szarpanie i przerywanie w 2.4td
witam mialem juz od dawna i pisalem o tym ze moja marysia pali za duzo ten problem rozwiazany na czwartym wtrysk lal i wypalila sie komora spalanie oraz wtrysk tez byl wypalony to juz zrobione i myslalem ze nic wiecej juz sie nie stanie i ze wszystko minelo a tu nagle wracajac z nad morza dzisiaj tak ze 100 km przed domem zaczal znowu szarpac i przerywac ale za to mial kopa bo tak to cos go mulilo jezdzac po dolkach i nierownym asfalcie mialem wrazenie ze raz lapie i ma ciag a zaraz mul zauwazylem ze przerywa przy okolo 2.6tys obrotow i wyzej jakos dojechalem do domu spokojnie wciskajac pedal gazu a jutro popatrze co i jak pod maska kontrolka wtrysku sie nie palila czyli niby wszystko ok dodam jeszcze ze przy wciskaniu w pedal zaczynajac przerywac kopcil mocniej
powiedzcie czy to wina turbo czy jednak jak mi sie wydaje pompa wtryskowa tzn nastawnik sie blokuje co robic czy jakos to wyczyscic czy jednak myslec o wymianie a moze cos z elektryka ? cos nie laczy niema styku ?
[size=2][ Dodano: 2010-07-22, 23:11 ][/size]
moze macie jakies pomysly cos doradzicie podpowiecie co sprawdzic gdzie zajrzec i czym poruszac?