Temat: Codziennik  

Napisał Jelcyn

skompletuj sobie zderzak, bo przez tą dziurę to chyba niezły przeciąg masz

pewnie aż łeb urywa. a potem będzie pisał że grzanie ma słabe

Napisał Andrzej ZKL

Nudziło mi się dzisiaj w robocie, więc ...

Tyle drewna narobiłeś? to naprawdę musiałeś się nudzić

Napisał seth67

pewnie aż łeb urywa. a potem będzie pisał że grzanie ma słabe

albo że go przewiało.

Napisał lukq

albo że go przewiało.

oo to to.
polak jak nie narzeka to podejrzane jest

to taki dodatkowy dolot :-P zrobi się po zimie jakoś... na razie nie ma chęci i czasu ....

a drewno .... hmmm zdziwilibyście się kto i czym je zrobił

no i się dziś pos**ło. stoję w korku (ducato przycedziło dość mocno w tył seicento. przykra sprawa) przed wypadkiem a tu opary idą. się okazało ropa cieknie gdzieś spod filtru powietrza. autko jechało normalnie więc pewno wężyk nadmiarowy.
połowę powrotnej trasy jakoś przejechałem z postojami na studzenie silnika ale w końcu stwiedziłem że nie będę ryzykował, zadzwoniłem po pomoc (sąsiada) i jutro jedziemy z lawetą po autko.
a żebym nie miał za lekko to wspomaganie się zaczęło wyłączać po 1-2kilometrach jazdy. ale z praktyki wiem iż lekarstwem w tym przypadku może być najbliższa odwilż.
;( ;(
ale myślę iż nie ma się co poddawać.

Spokojnie, wszystko będzie dobrze, Fiacik czasem musi dać znać o sobie

Ja wczoraj także mijałem wypadki, jeden śmiertelny z potrąceniem pieszego [w nocy], a kolejny facet wpadł w poślizg.

ja na szczęście dojechałem do Białegostoku bez przygód ale ludzie ogólnie jeżdżą mało rozważnie. no zobaczymy jak w poniedziałek będzie się wracało

Mnie też udało się wczoraj wrócić bez problemu, warunki były dobre, tylko szarawo już. Przez ponad 60 km trzymałem się za Ravikiem 2.0 zawsze to się raźniej jedzie i można pogadać jak się nudzi non stop 130-150. Nawet fajny taki Rav, tylko facet mówił, że spalanie przy 130-160 to ponad 12L PB/100. To trochę przeraża. Ale komfort jazdy inny... U mnie pokazało aż 4,5. Mam nadzieję, że jutro też bez przygód będzie podróż.

Andrzej ZKL, spalanie nawet takiej małej terenówki jest koszmarne średnio nadaję się na dłuższe trasy z takimi prędkościami - ja swoim w trasie to ok 100-110 spacerowe tempo ale tą cegłą szybciej się nie opłaca

Za to spalanie z Mareą Weekend na Lawecie nie wiele większe

Napisał ubek

Za to spalanie z Mareą Weekend na Lawecie nie wiele większe

ciągnąłeś teraz jakąś Maryś?

a ja dzisiaj zakupiłem H7 blue vision i zbiorniczek wyrównawczy - bo ten przepuszcza przy wężyku niedlugo jeszcze hamulce na tyl tarcze + klocuszki i bedzie gitara

Napisał BS

a ja dzisiaj zakupiłem H7 blue vision

posiadam H1 BV i jestem z nich zadowolony.

Napisał ubek

spalanie nawet takiej małej terenówki

to był Rav 5d więc nie aż taki mały, ale nie porównując do Fiacika duży :-) :-]



dzisiaj było podobnie, tylko w duecie z Laguną. razem się lepiej jedzie. ruch nie duży. coś wyprzedzić, górka, zakręt, potrójna ciągła, można zapytać albo podpowiedzieć
zerknąłem w pewnej chwili na komputer i pokazywał 00:58 h ; 89 km. 4,3 L ON. ale drogi wąskie i bardzo nie równe, więc to i tak dynamicznie jak na takie małe auto.

Jakiś czas temu - wiozłem Maree kolegi z Bytomia do Ostrowa Wielkopolskiego - spalanie w trasie 16L

Był problem z dokumentami - auto nie miało awarii