Temat: Fiat brava steel 1.6 2001  

Napisał horigoshi

1. diesel to zloo

No to popłynąłeś Akurat TD nie robi może wielkiego szału ale i tak pewnie by pogonił te Twoje 1.6 paląc przy tym połowe tego

Napisał horigoshi

2. za ta cene napewno silnik jest nie dokonca sprawny

Skąd Ty możesz wiedzieć co w tym aucie nadaje się do wymiany. Może akurat silnik to najlepsza rzecz w tym aucie

Nie upieram się że disel - sam śmigam benzyną i też w gazie. Ale jakoś dziwi mnie Twoja postawa

ja po prostu nie znoszę diesli nigdy nie chcialem nie chce i nie bd chcial ropniaka , a teraz szukam samej budy w sumie by przełożyć swoje graty z wraku ,

To od razu Ci mówię, że przekładka tak różnych silników nie będzie taka banalna bo i wydech trzeba zmieni, bak, przewody wszystkie, całe instalacje itp.. Wcale nie będzie to takie chop..

no dokładnie przekładka z diesla na benzyne to nie tylko silnik całe okablowanie i osprzet

chłopie Turbo Diesel to fajna sprawa małe spalanie przy tym elastyczny, ja bym tam diesla kupił

To już niestety koniec tej bravy i chyba na chwile obecną koniec przygody z fiatem

tzn,...?rozwiniesz myśl?

koszt naprawy 3 tysiace wiec mi sie nie oplaca go ratowac, sprzedaje go za 2 tyś i na razie kasa bedzie na koncie az odloze na nowe auto pokroju peugeot 406

Ma być ogień na każdym biegu bo inaczej będziesz jeździł dieslem. Diesel to zło. Nawet niedawno o tym pisali ze jest trojacy dla człowieka i rakotwórczy ale akurat to mnie nie przejmuje mnie bardziej boli jego dźwięk i brak wysokich obrotów Gdyby diesel bł taki fajny to był by już na stale w rajdach samochodowych. dlaczego?? bo to brak emocji jazda dieslem. nie wiem czemu ale z pod świateł biorę takie diesle ruszając z dwójki benzyniakiem i kiedy ja dostaje max moc on szuka kolejnego biegu

Napisał Darksaience

Ma być ogień na każdym biegu bo inaczej będziesz jeździł dieslem. Diesel to zło. Nawet niedawno o tym pisali ze jest trojacy dla człowieka i rakotwórczy ale akurat to mnie nie przejmuje mnie bardziej boli jego dźwięk i brak wysokich obrotów Gdyby diesel bł taki fajny to był by już na stale w rajdach samochodowych. dlaczego?? bo to brak emocji jazda dieslem. nie wiem czemu ale z pod świateł biorę takie diesle ruszając z dwójki benzyniakiem i kiedy ja dostaje max moc on szuka kolejnego biegu

Polać mu! jedyna zaleta diesla to latwość podniesienia mocy

Tak jak piszesz, ale zapomniałeś że przy 1800obr/min zaczyna dmuchać suszarka, także nie przesadzaj ...
nie róbmy OT koledze.

Ja się nie zgadzam wcale z tym że diesel nie ma mocy.

Raz się przejechałem Leonem kolegi z roboty 1.9 DTI 195KM, i idzie o niebo lepiej niż jakaś benzyna z tą mocą.
Diesel jest fajny...ale trzeba trafić na dobrego. No ale eksploatacja jego jest niestety droższa niż benzyniaka.

kto powiedział że diesel mocy niema... po prostu nie przynosi tyle emocji i adrenaliny. Jedyne diesle jakie szanuje to w ciężarówkach kolejowe i okrętowe.

No ale wiesz, każdy ma po prostu swoje zdanie.

Jeden nie trawi ropniaków, a drugi benzyny, albo LPG

tu predzeje chodzi o porówanie benzyna - diesel czyli wolne ssaki a porównajcie beznyne turbo i diesel turbo jedynie moment obrotowy w dieslu jest fajny do lokomotywy w sam raz