Temat: Stilo MW 1.9 Jtd 115  

Pojawił się też UP z fajnym silnikiem i wyposażeniem, ale z korbami z tyłu Fiat Stilo 12500 PLN. Góra Puławska - otoMoto.pl

Brak zaślepki do holowania

Mocno pucowany. Zobacz przy drążku ile plaka...

Aż się świeci jak psu .....
Już widzę jak to się wszystko lepi - brrrrr
Co do zaślepki - takich rzeczy się nie gubi - więc albo był wciągany na lawetę, albo coś z przodem było robione. Różne pomysły przychodzą do głowy

Napisał yerrusek

takich rzeczy się nie gubi

Chyba nie znasz Niemców,Holendrów a tym bardziej Francuzów lub nie daj Bóg Włochów.Co do auta to od razu razi w oczy tytuł"full opcja" jeszcze tylko igły od dziadka brakuje oraz właśnie ten plak wszędzie.

Napisał grzes26

Chyba nie znasz Niemców,Holendrów a tym bardziej Francuzów lub nie daj Bóg Włochów.Co do auta to od razu razi w oczy tytuł"full opcja" jeszcze tylko igły od dziadka brakuje oraz właśnie ten plak wszędzie.

Nie znam nikogo z tych państw. I tego się ot tak nie gubi. Ja jakoś nie zgubiłem przez 300 tys km.

taka zaślepka kosztuje na allegro 14 zł, na szrocie pewnie z połowę tego. handlarz bez wyobraźni.

Dziś byłem oglądać: http://darohh.otomoto.pl/ford-s-max-...C35770737.html

Można powiedzieć ze od sprawdzonego sprzedawcy. Facet konkretny, nie ma nic do ukrycia... czas mam do Piątku, żeby podjąć decyzję.

do Fiata nie podobny

Napisał yerrusek

Nie znam nikogo z tych państw. I tego się ot tak nie gubi. Ja jakoś nie zgubiłem przez 300 tys km.

Tak to się ot tak gubi.Dla Niemca takie Stilo to stary fiatowski parch i ma w dupie zaślepkę w zderzaku,zapalniczkę,podnośnik czy co tam jeszcze jest łątwego do zgubienia.Kupiłem ostatni Pandę 2009r.90 tyś ładna,czysta od pierwszego właściciela.Auto z dwoma kołpakami,bez zapalniczki,wkrętki, tylniej zaślepki w zderzaku ba nawet bez podnośnika.Gdy go pytałem o te rzeczy tylko głupio się uśmiechnął i powiedział Ich habe keine ahnuhg.Auto to rzecz a nie przedmiot kultu i uwielbienia.Mówię o zwykłych autach a nie supersamochodach.

yarrusek ma rację. to się samo nie gubi. gubi się co najwyżej w warsztacie, do którego zaholowano auto po wypadku, albo awarii silnika.

Napisał boch

do Fiata nie podobny

To prawda, ale ilość miejsca powala. Wygoda i przestrzeń... bagażnik, ponad 800 litrów !
Nawet nie wiecie jaki mam bałagan w głowie... co kupić.

Napisał lukq

To prawda, ale ilość miejsca powala. Wygoda i przestrzeń... bagażnik, ponad 800 litrów !
Nawet nie wiecie jaki mam bałagan w głowie... co kupić.

Widzę, że nie możesz się zdecydować Całkiem niedawno była Croma na tapecie a wcześniej Stilo MW
Ja też już głupi jestem w tych poszukiwaniach, ale już skakanie między markami to już wogóle jest cyrk
A może Stilo MW, szukałem info o silniku 1.8 ale odpadł po opiniach, silnik 1,6 nie lepszy, 1,4 za mały i dooopa. Zostaje diesel. Tutaj miałem obejrzeć z Łomży i ktoś kupił
Bravo 2 - nie mój budżet. Croma mi się podoba ale niestety nie PLN-ów za mało. Patrzę na Megane 2 2.0 kombi, Lagunę 2 kombi. Ford Focus 2, Mondeo 2 litfback - tu lpg nie założę . Peugeot 307 SW. I powiem szczerze że mam już dosyć szukania

Napisał grzes26

Dla Niemca takie Stilo to stary fiatowski parch i ma w dupie zaślepkę w zderzaku,zapalniczkę,podnośnik czy co tam jeszcze jest łątwego do zgubienia.

Wiesz - jakoś ja odnoszę inne wrażenie. Jednak Niemcy nie uważają Fiatów za jakieś parchy. Poszukaj w naprawdę w dobrym stanie Fiaty. Ceny są wyższe niż u nas z Polskiego Salonu i od pierwszego właściciela. Jakiś czas przeglądam niemieckie ogłoszenia i jakoś nie widzę niskich cen. Popatrz na Bravo II, na ceny Crom, nawet Stilo ładne i zadbane - ceny mają :O

Widzę, że Grześ z Niemiec jesteś albo i tam mieszkasz . Powinieneś najlepiej znać realia. W niemczech jak u nas Perełki ceny kosmiczne - szroty za pół darmo.

Jeśli ten ford jest w dobrym stanie to czytaj fora na co zwrócić uwagę i jak jest w porządku go bierz. Ostatnio trochę jeździłem c-maxem i w sumie bym się przesiadł. Wygodne i na prawdę warte uwagi. S-max pewnie zrobiłby na mnie jeszcze lepsze wrażenie. Szwagier jeździ c-maxem z przebiegiem dobrze ponad 200tys od kilku lat i w cale w niego jakoś specjalnie nie kładzie kasy. Ja więcej robię przy aucie.

Napisał yerrusek

Wiesz - jakoś ja odnoszę inne wrażenie. Jednak Niemcy nie uważają Fiatów za jakieś parchy. Poszukaj w naprawdę w dobrym stanie Fiaty. Ceny są wyższe niż u nas z Polskiego Salonu i od pierwszego właściciela. Jakiś czas przeglądam niemieckie ogłoszenia i jakoś nie widzę niskich cen. Popatrz na Bravo II, na ceny Crom, nawet Stilo ładne i zadbane - ceny mają :O

Widzę, że Grześ z Niemiec jesteś albo i tam mieszkasz . Powinieneś najlepiej znać realia. W niemczech jak u nas Perełki ceny kosmiczne - szroty za pół darmo.

Jestem takim można powiedzieć hobbystycznym handlerem z racji tego,że jestem tutaj w DE na miejscu.Znam bardzo dobrze wszystkie realia i uwierz mi nie chciałbyś usłyszeć na tym forum co Niemcy sądzą o włoskiej motoryzacji.Ale ja mam sentyment do tej marki i w PL moża coś niecoś pochandlować.