Temat: Prośba o opinię o aucie i salonie samochodowym.  

Napisał faraon23

mówię o tym co założyciel temu około 24 tys zł,

a mi się wydaje, że jeśli kupisz X5 w podobnych pieniądzach jak auto z linka w pierwszym poście, to w pierwszym roku użytkowania będzie trzeba dużo do niego dołożyć pracy i pieniędzy, żeby jazda sprawiała przyjemność

A ja napiszę przyszłym nabywcom, że Croma ma fajne właściwości jezdne po śniegu. Jak się ma dobre opony co gryzą (mam nówki) to idzie przez naprawdę konkretny śnieg.

no i chyba tak zrobię bo kupiłem crome dlatego że buduje ładny dom a przy budowie domu muszę podwiesić a tu worek czy auto komuś użyczyćsamochodu albo przewieść trzech niezbyt czystych budowlańców. te auto traktuje jako wynalazek i ciesze się z niego każdego dnia.

jeżeli kogoś krew zalewa że ma swoje zdanie to trudno .

Po ostatnim 4x4 obawiałem się zimy i...mnie miło zaskoczyło.
PS. Nie wiem kogo tu krew zalewa

X5 za 24kzl?
To pewnie nowka sztuka igiełka nieśmigana od Mireczka.


Ps. Jedna z wiązek głównych do co prawda X3 (ta idaca prawym przednim slupkiem) to koszt 7 tysięcy zlotych netto. Zamienników ocZywiście nie ma na rynku. Niska cena, prawda?

Info z pierwszej ręki.

Pooprawilem - cena dotyczy wiazki do X3.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

tak tez uważam że bmw x5 kosztuje ale to jest dla mnie hobby i lubię samemu sobie grzebać w aucie to taka nagroda dla mnie

To jak ci wiazka glowna ugnije, to sobie sam ją skręcisz, tak w ramach hobby i wolnego czasu?

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

To trzeba było kupić paska b4 (ok. 3 tys.) i nie narzekać na Cromę.

Napisał michalpodroznik

@Dexterius

Kolego, nie zastanawiaj się i nie mysl za dlugo. Jedz do Warszawy na inspekcję tej cromy, bo Ci ją ktos sprzątnie sprzed nosa. Fiaty croma to obecnie mocno chodliwy towar i do tego deficytowy
Jestes zainteresowany autem to nad czym myslisz? Ze Zgorzelca do stolicy masz kawałek, ale ta croma wyglada interesująco.

Jesli masz w rodzinie lub dobrego znajomego mechanika, zabierz go na inspekcję, albo zlec inspekcje wyspecjalizowanej w tym firmie. Zapalcisz fachowcowi i dostaniesz pelny raport z oględzin i badań.


Ps. A jesli naprawdę potrzebujesz przestrzeni w samochodzie, uzbieraj jeszcze kilka kzl i zastanow sie nad fordem mondeo kombi. Powiem Ci z doswiadczenia - lepiej na tym wyjdziesz.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Tak też właśnie zrobiłem. Skontaktowałem się z facetem z forum bezwypadkowe.net z prośbą o inspekcję auta. Czekam na razie na odpowiedź.

I bardzo dobrze. Powodzenia.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Na terenie Niemiec już byłem w grudniu, oglądałem Cromę w Lobau w salonie fiata - rok 2008, 108 tys. przebiegu , wersja Dynamic, manual klima ale to nawet lepiej
Auto za 4500 Euro, lewy bok malowany od tylnych drzwi aż po zderzak z tyłu; szyba bagażnika 2010 rok produkcji, wpisy w książce serwisowej niekompletne.
Ogólnie nie warte zachodu
A jakieś 2 tygodnie później sprzedane na OLX we Wrocławiu - cena o zgrozo 21 tys do negocjacji.
Mam jeszcze sprawdzonych kilka ofert z Niemiec ale wszystkie niestety na "Nie".

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Napisał faraon23

no sory ale opony do fiata za klocki albo żarówka za 350 to dla mnie przesada. wole takie pieniądze pchać w mercedesa.
przed zakupem czytałem o tej cromie i wszędzie piszą że to takie fajne auto i duże ! kupiłem bez zastanowienia tak naprawdę to musiałem bo mi auto było potrzebne na wczoraj kierowałem się stan cena i wyszło to fiat croma. teraz kiedy nim już trochę pojeździłem mam swoje uwagi i pewnie wy tez tak uważacie ale no cóż żenada czy jak tam ja taki zły niedoświadczony a może mnie nie stać na utrzymanie niech wam będzie ale pragnę wam powiedzieć że jeździłem takimi autami że tych co tak piszą to krew by zalała i mam dlatego swoje odczucia i wiem co pisze mogę o tym rozmawiać w nieskończoność.

tak na koniec idź się przejedz mercedesem e klasą za podobne pieniądze albo bmw x5 , fiat croma rozsądny wybór ale suma summarum wole zdecydowanie merca

Dla mnie ceny w sam raz.
Wcześniejsze auto w naszej rodzinie - GOLF 4 1.6 V16 - generował większe koszty, przynajmniej w Zgorzelcu serwisowanie było zauważalnie droższe niż w Opolu, gdzie wcześniej mieszkaliśmy.
Ceny niskich części dla Fiata to raczej stereotyp związany z niskimi kosztami użytkowania innych modeli, no może oprócz Bravo i bliźniaczej Delty (też ładnej

To ze auto malowane, to jeszcze nie powod do tego, aby je dyskredytowac. Jesli uczciwie masz pokazane, jakie byly szkody po dzwonie i co bylo robione, to warto takie auta, po lekkim (oczywiscie) dzwonku brać pod uwagę.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Widzę że dyskusja zamieniła się w plusy i minusy Cromy. Tak więc na szybko. Po 6 latach eksploatacji: przebieg na blacie 220 000 plus ile jeszcze, nie wiem jak to z samochodem od handlarza. Jazda bardzo komfortowa, wnętrze dla rodziny w standardzie czyli 2+2 wystarczające, żadnych poważnych awarii. Wymiana chłodnicy klimy z powodu dużych dziur w dolnym grilu, założyłem siatkę plaster miodu i jest ok, przy wymianie dwumasy i sprzegła zrobiona skrzynia biegów przy przebiegu 200 000, a tak tylko sama eksploatacja filtry, płyny ustrojowe i hamulce. Amorki jeszcze oryginalne i wg. diagnosty na poziomie 70-80%, spalanie głównie miasto nie przekracza 7l /100km wg. wskazań komputera pokładowego. Nadwozie było robione, ale to norma w przypadku sprowadzanych aut. Dołożyłem sobie radio z navi żeby było +5 do lansu po chipie zbiera się od samego dołu bez żadnej turo-dziury, i tylko leje paliwo i jazda. Przynajmniej ja nie mogę narzekać bo naprawdę samochód spoko i jestem mega zadowolony.

chłopie co ty piszesz jeżeli był robiony rdza go zje . a pużniej nikt nie kupi klepanego

Napisał faraon23

chłopie co ty piszesz jeżeli był robiony rdza go zje . a pużniej nikt nie kupi klepanego

Chłopie żadna rdza go nie zje spokojna Twoja rozczochrana a tak na przyszłość jak się do kogoś zwracasz per Ty to dobre wychowanie nakazuje pisać to z dużej litery , już nie wspomnę o ortografii która u Kolegi też mocno kuleje