Witam, od chwili nadejscia zimy (listopad 2015) pojawiło się troche problemów z moim bravolotem.
1. Gdy uruchomie silnik lub gdy stoje na wolnych obrotach czuc co 3-4sek lekkie zabujanie samochodem, czuc to siedzac w fotelu jak i trzymiac lewarek, a najbardziej majac reke na drzwiach. Silnik pracuje stabilnie tylko te lekkie zabujanie oraz na ułamek sekundy silnik nierowno pracuje.
2. Od tygodnia po odpaleniu czy to zimnego czy ciepłego silnika zaczal pojawiac sie dzwiny dzwiek, czy na wolnych obrotach czy wkrecajac go do 2k RPM słychac taki metaliczny dzwiek, sam nie wiem do czego to porównać, dzwiek ten przypomina odrobine kosiarke spalinowa, choc nie jest to do konca to. Po zgaszeniu i odpaleniu ponownie najczesciej znika, rownież gdy postoi tak z pol minuty rowniez ten dzwiek znika.
3. Odpalanie zimnego silnika - gdy odpale pracuje jakby na dwa gary bez dodania gazu od razu gasnie (wszystko dzieje sie przy temp powietrza poniżej 3'C). Gdy jest cieplej odpala bez problemu. Niestety po odpaleniu musze mu dac z 2200 obrotów aby sie one wyrownały.
4. Silnik pali dość dużo - ok 10l w miescie, 8,5 w trasie jadac pomiedzy 90-120km/h w deszczu. Po odpaleniu i przygazowaniu aby sie wyrownał czuc w kabinie spaliny lub benzyne.
5. Jadac na wolnych obrotach na 2 i wciskajac gaz powiedzmy do 50% lub nawet 30% dusi sie i dopiero po jakis 5sek rozpedza. Jadac 90km/h na 5 biegu i wciskajac gaz do oporu jest wszystko w porzadku, mozna powiedziec ze czuc jakby troche wbijał w fotel. Lecz na 2 nic. Gdy było jeszcze w miare ciepło wszystko było w porzadku.

Jakiś miesiac temu wymieniany wkład termostatu. Nic nie leci, nie kapie wszystko szczelne. Teraz w koncu jest ciepło i wskazowka jest lekko poniżej srodkowej kreski, wtedy to po przejechaniu 15km wskazowka była na C.

PS. Czy wie ktoś jak otworzyc obudowe filtra powietrza w celu jego wymiany? Mam tam 4 srobki jak w instrukcji lecz te na gorze odkrecaja sie dosc topornie i nie da sie ich całkiem wykrecic a te po bokach to nawet nie da sie prawie ruszyc, srubokret objeżdza je.

Czy wiecie może co mu dolega? Zaniedługo czeka mnie wymiana oleju, po wytarciu bagentu w husteczke zostawia on rdzawy kolor.