Witam!! Moj samochod zostawia po sobie plamy (Patrz foto) Olej wycieka to wiem, samochod ide oddac do mechera w przyszlym tyg, teraz prosze tylko mi powiedziec czy samochod nie gubi czasem bezyny bo plamy jakie zostawia wygladaja mi na bezyne oto Foto:

http://twojezdjecie.pl/fotka_276696.html

Iryzująca plama cieczy - na 100% benzyna, olej by tak się nie mienił kolorowo.

Chociaż tak po zastanowieniu może to być, choć nie mam pewności, płyn od spryskiwaczy.

plyn na bank nie, mechanik twierdzi ze to olej...

"Pachnie" benzyną. Olej raczej zachowuje się jako woda... tyle tylko, że gdy wsiąknie w podłoże to zostaje czarna plama.

Może na noc podłóż pod auto karton, wtedy wszystko co wyleci wejdzie w karton i będzie to łatwiej można było zidentyfikować.

według mnie paliwo. podłoże z tego co widzę jest mokre więc olej by tak się nie rozpłyną tylko unosił i stworzył taki menisk wypukły i te kolorowe zabarwienia są kolejnym argumentem że to paliwo

Byłem u mechera i powiedział ze moze byc to olej a kolor ma taki poniewaz jest juz przepalony przez silnik, nie ukrywam ze plama jaka powstanie bardzo ale to bardzo szybko wysycha

no to jak wysycha to paliwo jak nic. olej nie wyschnie co najwyżej wsiąknie ale będzie czarna plama. ale olej jak może być przepalony jak chyba niedawno go wymieniałeś bo robiłeś remont kapitalny silnika

Olej to ja dolewam non stop bo wylewa sie

no to przepalony nie może być jak ciągle jest świeży. najpierw zlikwiduj ten wyciek oleju pod miską potem zobaczysz co jeszcze cieknie i skąd

No zajebiscie tylko ze za samo zlikwidowanie oleju musze rzucic 1000zł

????? o kurcze a co go pogięło. że niby za co taka kwota??

naprawa samego oleju bo trzeba wymienic wszystkie uszczelki a sa chyba 4 a sama z pod silnika kosztuje 260zl do tego jeszcze 3 w nizszej cenie no i robota a czego malo do roboty w samochodzie mam jeszcze tyl mianowicie wymiana wachacza amorow i simerblokow a i jeszcze cos tam koszt tego 800zl razem 1800 i zrobie to a okaze sie ze jeszcze bezyna wycieka

ale skoro cieknie ci tylko olej spod miski to po co sie tak w koszta wpędzać

ale zeby jezdzic samochodem musze zrobic tylne zawieszenie bo jak wsiadzie chociaz jedna osoba procz mnie to auto tak siada ze sie kola z tylu nie obracaja... ponadto olej wycieka przez uszczelke pod glowica podobno...

no to uszczelkę pod głowicą ci przecież robił!!?? niech bierze koszta na siebie.

ale stary ja samochod zawoze juz do kogos innego im auta juz nie oddam nie ma c(piii)a...

[kom:c699fc64ab] Rozmowa kontrolowana ;) [/kom:c699fc64ab]

a no to dobrze że ktoś inny robi. ale masz przesrane. amorki nie są drobie do punta. więc tu nie ma problemu ale ta uszczelka pod głowicą to masakra. znowu planowanie itd....

dla tego 1000zł i gosc mowi ze nie ma c(piii)a zeby bezyna wyciekała ze to raczej tylko olej


[kom:c7ae332c1a] Rozmowa kontrolowana. Ja rozumiem emocje i nerwy, ale trochę ogłady w piśmie proszę [/kom:c7ae332c1a]

no skoro tak twierdzi to rób. oby tym razem oni nie spaprali tego.

no ale na zdjeciu jednak jest to bezyna :P

no ja sie bede upierał że tak. ale skoro on to widział i twierdzi inaczej to ja ustępuje mu miejsca

jak cos ruszy na ten temat to dam znac

spoko. powodzenia.

Po zastanowieniu sprzedaj lepiej to auto.

na 100% jest to benzyna a nie olej. Olej zostawia czarne ślady a nie kolorowe. A jak sam chcesz się przekonać to zrób mały test : na ziemie upuść kilka kropel benzyny i kilka kropel oleju i odpowiedz będziesz miał gotową :lol:

[ Dodano: 2010-02-24, 20:42 ]
a co do wymiany miski olejowej to koszta nie są takie duże. ja na allegro kupiłem michę za 140 zł i oryginalny fiatowski czarny silikon za 50 zł . Wymianę robiłem za free w pracy ale jak dzwoniłem do warsztatów to krzyczeli max 250zł za robociznę

na 100% jest to benzyna a nie olej. Olej zostawia czarne ślady a nie kolorowe. A jak sam chcesz się przekonać to zrób mały test : na ziemie upuść kilka kropel benzyny i kilka kropel oleju i odpowiedz będziesz miał gotową :lol:

Prościej jest coś podłożyć na noc pod silnik, np. tekturę.

Z chęcią bym się zaopiekował autem kolegi i sprawdził co jest nie tak, niestety daleka droga dzieli nas... :(