Pojawił mi się check engine z kodem błędu p1135. Stało się to po gwałtownym ruszeniu ze skrzyżowania. Po sprawdzeniu i usunięciu tego błędu, długo nic. Dopiero po gwałtownym ruszeniu, znów się ukazał. Napięcie na sondzie falowalo między 0.640 a 0.720 po dodaniu gazu. Mieszanka bogata. Moje przemyślenia to, że może już świece nie domagają. Mam zainstalowane z bosha, chyba że sonda pada, która była już wymienia na używkę dla sprawdzenia. Dodam że na tej sondzie, dużo już przejechałem i do tej pory nic się nie podziało.